Kotarz – Małe Skrzyczne – 23.01.2021

Podejście na Kotarz

Zapewne każdy lubi piękną, słoneczną pogodę, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Pomimo nie najlepszej prognozy na sobotę postanowiliśmy zaczerpnąć świeżego górskiego powietrza i spędzić kilka godzin na szlakach Beskidu Śląskiego. Początek stanowiło dość strome podejście nieznakowaną ścieżką ze Szczyrku Soliska na Kotarz (974 m n.p.m.) w Beskidzie Węgierskim, wiodące w górnej części polanami z widokiem na Szczyrk i Beskid Mały oraz Skrzyczne i Malinowska Skałę. Już przed szczytem, drobny deszcz, przy którym rozpoczynaliśmy wycieczkę zaniknął i chociaż nie zaświeciło słonce, to przejrzystość powietrza była dobra i na pogodę nie mogliśmy narzekać. Czytaj dalej

Trzech Króli na Trzech Koronach (Pieniny) – 6.01.2021

W drodze na Trzy Korony z trzema królami

Szóstego stycznia, w Święto Trzech Króli, w niewielkiej grupce wyruszamy na pienińskie szlaki z Krościenka nad Dunajcem, położonego na styku Gorców, Beskidu Sądeckiego i Pienin. Zaczynamy od podejścia żółtym szlakiem na przełęcz Szopka. Jak przystało na ten dzień na naszych głowach pojawiły się korony. Zresztą na trasie spotykamy też innych turystów, którzy wpadli na taki sam pomysł. Błoto na początku trasy szybko zastępuje śnieg, który towarzyszy nam już niemal do końca podejścia na przełęcz i dalej na szczyt Trzech Koron. Tam powitał nas widok na Pieniny, przez które przewalały się chmury oraz na rozdzielający polską i słowacką część Pienin Dunajec, przechodzący dalej w jeziora Sromowieckie i Czorsztyńskie. Czytaj dalej

Gęsia Szyja – powitanie Nowego 2021 Roku w Tatrach

Sanktuarium na Wiktorówkach

Po sylwestrowej nocy, niezbyt wyspana, ale chcąca w górach czerpać energię życiową piąteczka z Koła Oświęcim (taki symbol epidemicznego czasu) zawitała 1 stycznia u wylotu Doliny Filipka. Mroźny poranek zwiastował piękną aurę. Świeże powietrze napełniło płuca. Raźno maszerowaliśmy wzdłuż Filipczańskiego, a następnie Złotego Potoku, z zamiarem powitania roku w górach u Królowej Tatr w Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach. W czasie, gdy nowy rok witano na Hawajach, nasza „hawajska pasterka” przebiegała zgoła w odmiennym klimacie. Czytaj dalej