Drodzy Czytelnicy,
Szanowni członkowie i sympatycy Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego,

Macie przed sobą czterechsetny numer biuletynu Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Zespół redakcyjny w obecnym składzie redaguje ten biuletyn od nr 397 /XII/2023. Kontynuujemy dzieło naszych poprzedników, wsłuchując się w propozycje i uwagi czytelników. „Co słychać?” w swoich stałych działach prezentuje informacje Zarządu Głównego, relacje z wydarzeń oddziałowych, informacje historyczne, a ostatnio również poezję.

W marcowym, 399 numerze „Co Słychać”, przede wszystkim składamy sobie świąteczne życzenia.

Oddziały w Bielsku-Białej, Nowym Sączu, Ostrowcu Świętokrzyskim, Radomiu, Sosnowcu, Tarnobrzegu opowiadają o ważnych dla nich marcowych wydarzeniach.

Z przyjemnością przedstawiamy 398 już numer „Co Słychać”, nieomal w całości poświęcony naszej styczniowej aktywności. Numer otwierają relację z IX edycji Zimowych Spotkań PTT, tradycyjnie organizowanych przez Oddział PTT w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Rok 2024 jest rokiem Władysława hrabiego Zamoyskiego. Styczniowy numer „Co słychać” zaczyna się od przypomnienia sylwetki hrabiego Zamoyskiego, człowieka, którego zasługi dla Tatr, Podhala i Zakopanego są nie do przecenienia.

Dalej, Mateusz Skupień z Nowego Targu, pisze o konieczności jednolitego znakowania szlaków turystycznych. Nasi korespondenci z Bielska Białej, Mielca, Nowego Sącza, Ostrowca Świętokrzyskiego, Oświęcimia, Poznania, Radomia, Sosnowca, Tarnobrzegu oraz Tarnowa prezentują aktualności z życia swoich oddziałów.

We wtorkowe popołudnie we troje (nasz Prezes Nikodem, Skarbnik Edyta i ja) umówiliśmy się w Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką” na uczestnictwo w spotkaniu poetyckim poświęconym najnowszemu tomikowi poezji naszej szacownej Członkini, dr Antoniny Sebesty. Tomik nosi tytuł „Za górami, za latami” (tak, tak, to nie literówka).

W dniu 27 marca gościliśmy u siebie Pawła Wróbla, przewodnika beskidzkiego i UIMLA, który poprowadził prelekcję pt. ,,Wokół masywów Mont Blanc i Monte Rosa”.

„Tak niedługo miało przyjść

Potem długo miało być

Wymarzone wyczekane wyśpiewane…”