
Ilustracja kryterium Rayleigh’a: górny obrazek – źródła rozdzielone, środkowy – na granicy rozdzielczości, dolny – źródła nie do rozdzielenia tradycyjną metodą. Źródło – Wikipedia.
Czcigodny Czytelnik, śledząc zapierające dech w piersiach odkrycia naukowców w dziedzinie astronomii i astrofizyki zadał sobie – lub prędzej czy później zada – pytanie „A właściwie dlaczego potrzebujemy teleskopów do obserwacji?“. Nie wnikam nawet, czy kosmicznych czy naziemnych. Po prostu „jaką przewagę daje nam teleskop?“. Nad czym? Oczywiście, nad tym co mamy od Stwórcy – ludzkim okiem.